Ks. Wojciech G. Chce Dla Siebie 7 Lat Wiezienia

TVN 24
March 20, 2015

http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/proces-ksiedza-wojciecha-g,526044.html

[with video]

Ks. G. zostal doprowadzony do sadu z aresztu

Ks. Wojciech G., oskarzony o molestowanie nieletnich na Dominikanie i w Polsce, chce dobrowolnie poddac sie karze - poinformowal sad. Prokurator poprosil o czas na zajecie stanowiska w tej sprawie. Proces ksiedza G., ktora rozpoczal sie w piatek przed wolominskim sadem, zostal odroczony do 25 marca.

- Oskarzony zlozyl wniosek o dobrowolne poddanie sie karze w lacznym wymiarze 7 lat wiezienia - poinformowala Joanna Adamowicz z zespolu prasowego Sadu Okregowego Warszawa-Praga.

Adamowicz dodala, ze prokurator poprosil o czas na zajecie stanowiska.

Wylaczona jawnosc

Rzecznik Prokuratury Okregowej w Warszawie Przemyslaw Nowak powiedzial, ze prokurator odczytal w piatek akt oskarzenia.

Nie odniosl sie do informacji sadu, jakoby prokuratura prosila o czas do namyslu ws. dobrowolnego poddania sie przez ks. G. karze. Powolal sie na niejawny charakter postepowania, podobnie jak obronca ksiedza, mec. Michal Szreniawa.

Adwokat nie chcial powiedziec, czy zlozyl w Sadzie Rejonowym w Wolominie wniosek o poddanie sie karze. - Wylaczona jest jawnosc, prokuratura na pewno zajmie stanowisko - powiedzial dziennikarzom. Dodal, ze jego klient "czuje sie niewinny".

Kolejne wyznaczone juz terminy rozpraw to 25 marca oraz 10 i 24 kwietnia.

W areszcie od lutego

Duchowny zostal doprowadzony do sadu z aresztu, w ktorym przebywa od lutego ub.r. W sledztwie ksiadz G. nie przyznal sie do zarzutow, za ktore grozi do 15 lat wiezienia. Jego obronca przed wejsciem na sale mowil, ze to stanowisko jest aktualne; nie udzielal innych wypowiedzi.

Sad juz kilka dni temu wylaczyl jawnosc calej sprawy. Mimo to w wolominskim sadzie zjawilo sie wielu dziennikarzy. Nie mieli jednak nawet dostepu do sali rozpraw, bo policja odciela caly sadowy korytarz.

10 przestepstw

Prokuratura Okregowa w Warszawie oskarzyla ks. G. o 10 przestepstw, w tym obcowania plciowego z maloletnim oraz molestowania. Dwa czyny ks. G. mial popelnic w latach 2000-2001 w Polsce, a pozostale - w latach 2009-2013 w Republice Dominikanskiej. Zarzucono mu tez posiadanie tresci pornograficznych z udzialem dzieci oraz posiadanie bez zezwolenia pistoletu i amunicji.

Pokrzywdzonymi sa dwaj obywatele Polski i szesciu - Dominikany. Tych ostatnich na procesie beda reprezentowac polscy adwokaci. Dominikanska prokuratura zrezygnowala z wyslania swych obserwatorow na proces.

Ks. G. wczesniej zaprzeczal, by dopuscil sie molestowania dzieci. - Jezeli je skrzywdzilem, to tylko w takim wymiarze, ze byc moze za bardzo zaufalem wszystkim tym ludziom na Dominikanie - mowil.

Sugerowal, ze oskarzenia sfabrykowali ci, ktorym nie podobalo sie to, co robil na Dominikanie. Wskazal na antynarkotykowy program, ktory wprowadzal w okolicy, gdzie pracowal.

"Oczekujemy wysokiego wyroku"

Ksiadz G., ktory jest michalita, zostal w 2013 r. zawieszony przez wladze tego zakonu. Zakon zatroszczyl sie tez o pomoc pokrzywdzonym.

Sa nimi dwaj obywatele Polski i szesciu - Dominikany. Tych ostatnich na procesie reprezentuja polscy adwokaci - jeden z nich, mec. Radoslaw Domalewski, powiedzial mediom tylko tyle, ze "interesy pokrzywdzonych sa wlasciwe reprezentowane". Na wokandzie sadu widnieja pelne dane osobowe pokrzywdzonych.

W grudniu ub.r. prokuratorzy generalni Polski i Dominikany - Andrzej Seremet i Francisco Dominquez Brito - zapowiadali, ze dominikanska prokuratura rozwazy, czy na proces wyslac swych obserwatorow.

Oczekujemy sprawiedliwego, wysokiego wyroku, jaki zadowoli opinie publiczna na Dominikanie - mowil wtedy Brito. Rzecznik PG Mateusz Martyniuk powiedzial, ze ostatecznie prokuratorzy z Dominikany jednak nie przyjada. - Maja zaufanie do naszej prokuratury - dodal.

W listopadzie ub.r. Sad Apelacyjny w Warszawie nie uwzglednil wniosku wolominskiego sadu o przekazanie sprawy Sadowi Okregowemu Warszawa-Praga "ze wzgledu na jej szczegolna wage i zawilosc".

Podnoszone przez SR argumenty dotyczace osoby oskarzonego, bedacego ksiedzem rzymskokatolickim oraz przedmiotu sprawy nie sa wyznacznikami "szczegolnej wagi" - uznal SA.

Ze sledztwa warszawskiej prokuratury do odrebnego postepowania wylaczono sprawe obcowania plciowego z maloletnimi ponizej 15. roku zycia w Dominikanie przez Jozefa Wesolowskiego - jako obywatela polskiego pelniacego obowiazki nuncjusza apostolskiego w tym kraju. Postepowanie to zawieszono pod koniec ub.r. z powodu braku pomocy prawnej z Watykanu.

Wkrotce ma rozpoczac sie w Watykanie proces abp. Wesolowskiego, pierwszy w historii w sprawie pedofilii. Bedzie to jednak mozliwe dopiero po uprawomocnieniu sie wyroku trybunalu kanonicznego, ktory wydalil go ze stanu kaplanskiego - Wesolowski odwolal sie.

W 2013 r. Episkopat Polski przyjal trzy aneksy do zatwierdzonych w 2012 r. wytycznych co do procedur reagowania na przypadki pedofilii wsrod duchownych. Zgodnie z aneksami, zgloszenie do prokuratury przypadku pedofilii pozostawiono w gestii ofiary. Niedawno podano, ze od 2010 do 2013 r. przynajmniej 19 ksiezy skazano w Polsce za czyny seksualne z maloletnim.